Waszyngton nie potwierdził, że hakerzy zaatakowali z Chin. Podał jedynie, że był to atak typu “spear phishing” – co oznacza, że polegał on na wysyłaniu informacji “udających” maile od znajomych lub rozmaitych instytucji. Hakerzy często próbują w ten sposób wyłudzić od użytkowników internetu tzw. dane wrażliwe (numer konta, numer karty kredytowej etc.).
Reuters, arb
http://www.wprost.pl/ar/350445/USA-zaatakowane-Przez-hakerlw/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed:%20wprost-wydarzenia%20%28Wydarzenia%20Wprost%2024%29